wtorek, 9 września 2008

starocie i nowości...

Delikatnie i skromnie a za razem uroczo.
Znów błyskotki

i Kolorowe jarmarki ...
Na niebiesko


Czerwono i bogato :)
Różowo mi :)

szklane :) lubie ten efekt...

Błyszcząco :)
Taki urozmaicony frenchyk
Agusiowe stópki...


Ślubne Dorotki bidulka długo się cieszyć nimi nie mogła bo pani doktorowa z niej :)
Swietkowy komplecik ala sisters
Samotniczek mamy :)

Kolorowy zawrót głowy :)
Pazurki u nóżek - żelowy frenchyk :)

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

chyba znam skądś ten kolorowy zawrót głowy...fajny był ;) robił karierę hihihi