czwartek, 13 marca 2008


No i mojej mamusi bardzo stare ... jedne z moich pierwszych :)A ta płyteczka to nie kamuflaż poprostu taka płytka marzenie ...

To stópki koleżanki, zdobienie przez jej męża nazwane filiżankami ;)

Chciałabym coś nowego wkleić ale jakoś ostatnio barkuje mi 24h do doby... chyba źle zorganizowana jestem, bo czasu mi na wszystko brak...
Za przemiłe komentarze wszystkim bardzo dziękuję... ciesze się że podobaja się Wam moje wypocinki ;)

Brak komentarzy: